CZĘŚĆ PIERWSZA
Okiej.... Kupiliśmy tanio kurtkę w wersji "looks like", która jest chyba najniżej punktowaną produkcją w klasie kurtek jankeskich z czasów wojny secesyjnej. Jesteśmy zadowoleni, bo wyszło tanio. Na szczęście kupiliśmy bez podszewki, więc jest jeszcze szansa coś z niej wydłubać. I o tym będzie cały artykuł.
Niestety faktury, ani koloru nie zmienimy, więc jedyne co możemy osiągnąć to nieco ten wygląd poprawić, natomiast musimy mieć świadomość, że nadal będziemy dysponować jedynie "średnią" wersją kurtki, więc powinniśmy to traktować jedynie jako rozwiązanie przejściowe.
Do zabawy potrzebujemy:
- kurtka pakistańska bez podszewki
- materiał na podszewkę
- wykrój podszewki (najlepiej całej kurtki)
- krawcowa
- nici najlepiej bawełniane w kolorze szarym, żółtym, beżowym (krawcowa może ma, ale pewnie nie ma, a nam się też później przydadzą do wykończenia).
Na początek rozrysowałem kredą na kurtce niezbędne przeróbki. Zarówno, te, które zrobi krawcowa, jak i niektóre, które wykonamy ręcznie.
1. Kołnierzyk
standardowa wysokość kołnierzyka to 2,5 cala. Wykończony łukiem lub w kant, przy czym kołnierzyk powinien tworzyć kąt prosty lub rozwarty z linią klapy z guzikami. Jak widzimy na zdjęciu oryginalnie w kurtce jest wycięty pod kątem ostrym. Przez tył kołnierzyka przechodzą trzy szwy. Te obszycia łukowe oczywiście do wywalenia.
2. Plecy
przez plecy powinien iść jeden prosty szew, który (może mało prosty) został zaznaczony kredą
3. Mankiety
Tu mamy oryginalnie tylko rozcięcie, natomiast rękaw powinien być wykończony tak, jak na zdjęciu. W mniejszym, lub większym stopniu - kwestia uznania.
4. Kieszeń i szew przy kieszeni.
Tu też jest kompletnie nie tak, jak w wykroju. Na zdjęciu prostokątem zaznaczyłem przebieg otworu na kieszeń po wewnętrznej stronie kurtki.
Szycie kieszeni powinno być na wysokości drugiego otworu na guzik i kończyć się ma przy czwartym (otwory na guziki obrysowałem).
5. Szew wzdłużny.
Na zdjęciu widać przeszycie oryginalne z kurtki i obok zaznaczone prawidłowe. Jest ono skośne, a nie rónoległe do linii klapy. I takie też były w oryginalnych kurtkach. Krzywe mniej lub bardziej, zachodzzące na kołnierzyk. Warto popatrzeć na oryginalne fotki.
Na razie tyle. Wkrótce wrzucę detale szycia, podszewkę, etc.
Pytania mile widziane.